Doskonale zdajemy sobie sprawę, że istnieje wiele czynników mających wpływ na funkcjonowanie naszego organizmu. Do takich czynników można zaliczyć predyspozycje genetyczne, aktywność fizyczną, narażenie na stres, odpowiednią dietę i podaż witamin. Do grupy najważniejszych witamin dla ludzkiego organizmu zalicza się witaminę D, która należy do rozpuszczalnych w tłuszczach i spożywana w nadmiarze odkłada się w organizmie. Jej niedobory mogą skutkować między innymi problemami skórnymi, ale nadmiar także może być groźny.
Witaminę D możemy naturalnie dostarczać do organizmu głównie na dwa sposoby. Pierwszym z nich są promienie słoneczne, dzięki którym wytwarzana jest ta witamina (którą człowiek potrafi sobie sam wytworzyć), a drugim sposobem są oczywiście spożywane produkty w diecie. Niestety w Polsce zbyt długo nie możemy cieszyć się wytwarzaniem witaminy „ze słońca” ze względu na geograficzne położenie i mamy wtedy zwykle do czynienia z niedoborami.
Na co wpływa witamina D?
Prawidłowe stężenie witaminy D w organizmie jest konieczne do poprawnego działania komórek budujących warstwy skóry. Dzięki niej skóra jest lepiej odżywiona, nawilżona, wygląda promiennie i zdrowo. Ponadto witamina D reguluje procesy zachodzące w skórze, hamuje uwalnianie czynników procesu zapalnego, dzięki czemu redukuje stany zapalne, ogranicza rozwój reakcji alergicznych i hamuje rozwój uszkodzeń wywołanych stresem oksydacyjnym (czyli zaburzoną równowagą pomiędzy ilością szkodliwych wolnych rodników a ilością przeciwutleniaczy). Właściwy poziom tej witaminy we krwi jest szczególnie istotny u osób zmagających się z trądzikiem, łuszczycą czy atopowym zapaleniem skóry. Jest ona też odpowiedzialna za prawidłową budowę kości i zębów, a także zapewnia odpowiednią czynność mięśni. Aby uniknąć niedoborów, w okresie od października do marca warto rozważyć dodatkową suplementację tej witaminy.
Osoby, które przyjmują leki powinny upewnić się, że ta dodatkowa witaminowa suplementacja nie będzie szkodliwa. Skupmy się jednak na moment na interakcjach witaminy D z niektórymi lekami dostępnymi bez recepty.
Witamina D + Witamina K2
Wciąż rosnącą popularnością cieszą się suplementy diety, które w swoim składzie zawierają oprócz witaminy D, witaminę K2. Według części badań klinicznych, dzięki takiemu połączeniu witamin istotnie zwiększa się gęstość mineralna kości. Oprócz tego, zmniejsza się ryzyko osteoporozy, chorób sercowo-naczyniowych i cukrzycy typu 2. Jednak osoby, które muszą zażywać leki zmniejszające krzepliwość krwi, powinny zwrócić uwagę na ich interakcje z witaminą K2, ponieważ występuje ryzyko zwiększenia jej krzepliwości.
Witamina D + związki glinu
Zacznijmy od związków glinu – gdzie są, po co i co robią?
Te związki znajdują zastosowanie, gdy występuje nadkwaśność soku żołądkowego, zgaga, niestrawność, refluks oraz stany zapalne błon śluzowych przełyku i żołądka. Związki glinu reagują z kwasem solnym zawartym w soku żołądkowym i dzięki temu dochodzi zobojętnienia odczynu tego soku (czyli zwiększenia jego pH). To z kolei zmniejsza uszkadzający wpływ soku żołądkowego na błonę śluzową przełyku, żołądka, a także dwunastnicy. A w praktyce oznacza to, że po prostu nie boli, nie piecze, nie „pali”. Co więcej, zawarty w takich preparatach glin, może wiązać jeden z enzymów trawiennych, a mianowicie pepsynę, a także kwasy żółciowe, co korzystnie wpływa na leczenie choroby wrzodowej. Leki z tym związkiem będą mieć umieszczoną na opakowaniu nazwę substancji: glinu wodorotlenek (Aluminii hydroxidum).
Jak podają źródła z lat 90. i charakterystyki produktów leczniczych, które zawierają witaminę D, stwierdzono, że stosowanie tej witaminy zwiększa wchłanianie glinu (który zawarty jest właśnie w lekach zobojętniających), a to z kolei może narażać na toksyczny wpływ glinu na kości.
Witamina D + leki moczopędne
W tym przypadku chodzi konkretnie o diuretyki tiazydowe (takie jak hydrochlorotiazyd) i tiazydopodobne (chlortalidon i indapamid). Te wymienione leki zwiększają stężenie wapnia we krwi, ponieważ hamowane jest jego wydalanie. Takie zjawisko jest korzystne, gdy cierpimy na hipokalcemię (czyli niedobory wapnia). Jednak w przypadku spożywania dużych ilości witaminy D może to spowodować hiperkalcemię (czyli zbyt duże stężenie wapnia we krwi), której objawami są: brak apetytu, zaparcia, nudności i wymioty, osłabienie mięśni i ogólne zmęczenie. Co istotne, z biegiem czasu może rozwinąć się kamica nerkowa nawet wtedy, gdy nie odczuwa się wcześniej wymienionych objawów.
Witamina D – zastosowanie w kosmetykach
Witamina D3 stosowana na skórę ma wielokierunkowe i niewątpliwie korzystne działanie, między innymi:
- Wykazuje właściwości przeciwzapalne.
- Chroni komórki skóry przed zniszczeniami wywołanymi przez promieniowanie UV.
- Usprawnia funkcje barierowe skóry i poprawia jej ogólny stan. Reguluje podział keratynocytów (komórek odpowiedzialnych za wytwarzanie keratyny).
- Wpływa na pracę gruczołów łojowych uchodzących do mieszka włosowego.
Uwaga! Przed zastosowaniem leku, skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą, gdyż każdy lek niewłaściwie stosowany, może zagrażać Twojemu zdrowiu lub życiu.
Pamiętaj! Jeżeli masz jakieś pytania lub wątpliwości dot. niniejszego artykułu, po prostu do nas napisz. 🙂
Powyższy artykuł nie jest reklamą żadnego produktu leczniczego. Wymienione nazwy leków służyć mają jako przykład i pomóc w dokładniejszym zrozumieniu poruszanych zagadnień.